Drukuj

18 listopada o godz. 16.30 w Sali wystawowej OiFP odbędzie się wernisaż wystawy "7 lat w Rudakach – malarstwo Andrzeja Piotrowicza"

Dzieło sztuki – obraz , nie ma na celu odtwarzania naturalnych zjawisk , ma być przenikaniem w rzeczywistość, ma być wyrazem życia. Podobny sposób myślenia przyjął za punkt wyjścia autor tego malarstwa. Życie miał skomplikowane , bujne i tragiczne. Pełne zakrętów , wzlotów i upadków. Zatopiony w religijnych wizjach „ kak na krestu rozpiatyj Kristos”, jednocześnie ponad wrażliwy na krzywdę i niesprawiedliwość.
Początkowo twórczość ta , sprawia wrażenie prymitywnej, amatorskiej - to wrażenie mylne. Artysta walczy z płótnem , walczy z duszącą go Jego rzeczywistością i zapełnia płótno konsekwentnie, zarówno formalnie jak i technicznie. To obrazowanie to całość wnętrza artysty - to jego malarstwo rozpaczy , a jego tajemnica tkwi w życiorysie artysty.
„ Wszyscy chcą rozumieć malarstwo; dlaczego nie próbują zrozumieć śpiewu ptaków ?” ?/ P. Picasso/
To malarstwo aby odczytać trzeba poczuć.
Jerzy Hermanowicz
 
Andrzej Piotrowicz (mnich Eliasz) urodził się 31 października 1971 roku w Hajnówce. W roku 1985 rodzina Piotrowiczów przeprowadziła się do Białegostoku gdzie ojciec, komendant Powiatowej Straży Pożarnej w Hajnówce, oficer pożarnictwa, otrzymał przydział. Andrzej Piotrowicz w latach 1986-1991 uczył się w Liceum Sztuk Plastycznych w Supraślu. Kolejnym etapem edukacji artystycznej była Wyższa Szkoła Sztuki Stosowanej w Poznaniu (Schola Posnaniensis), w której dyplom obronił w 1998 roku.
W latach 2001-2014 przebywał jako mnich w zamkniętym Monasterze prawosławnym w Ujkowicach koło Przemyśla. Rozwijająca się choroba, którą lekarze zdiagnozowali jako schizofrenię, nie pozwoliła mu na kontynuowanie misji duchowej. Andrzej po wyjściu z klasztoru nie porzucił w pełni życia monastycznego i posługiwał się dalej swoim obranym w klasztorze imieniem Eliasz. Przemyślenia na temat Apokalipsy, grzechu, odkupienia i ofiary, w kontekście współczesnych mu wydarzeń na świecie, stały się głównymi motywami jego prac malarskich. Prawie wszystkie obrazy powstały w podlaskiej wsi Rudaki obok Kruszynian, gdzie osiadł po wyjściu z monasteru. Przez ostatnie 3 lata życia związał się z parafią prawosławną Zmartwychwstania Pańskiego w Białymstoku pełniąc tam funkcję panamara i stróża. Niespodziewanie dla wszystkich, 5 września 2022 roku, dokonał aktu samospalenia na moście w Toruniu.
Emilia Sadowska
 
Organizatorzy wydarzenia:
Opera i Filharmonia Podlaska w Białymstoku
Fundacja Zwierz Podlaski